[INSTALL] Intel Xeon, openMosix, zimno mi w nogi ...

[tuniek]

No dobra.
Albo ja albo on.

Profesor się uparł, Profesorom się nie odmawia.

Zakupione sztuk dwa komputery: Intel Xeon /dwuprocesorówki HT/

[fotografik12]

może stage 1?

[damjanek]

a czy

[tuniek]

Nie załatwia ....
_________________
"The reasonable man adapts himself to the world. The unreasonable man persists in trying to adapt the world to himself. Therefore, all progress depends on the unreasonable man." (George Bernard Shaw)

[Eeeyeore]

Z odmaskowaniem tych zrodel to, sa one hard masked w portage.
Zaplotkuj sobie sekcje

[tuniek]

Dzięki wielkie za info ...

Faktycznie mogłem sie wysilić z wpadnieciem że sa na twardo /zamaskowane /


Powalczę z tym jajcem i zobacze jak to pracuje ..


Ale pewnie masz rację .. że nici z tego ...
_________________
"The reasonable man adapts himself to the world. The unreasonable man persists in trying to adapt the world to himself. Therefore, all progress depends on the unreasonable man." (George Bernard Shaw)

[olejseba]

witam przeszedlem to co ty na 4 kompach po 2 opterony na pokladzie,
niestety open mosix to jedna kicha wyszla i dziala tylko na pokladach x86, ale nawet wtedy ma problemy np. z gaussianem i innymi programami do obliczen,
ja rozwiazalem problem za pomoca instalacji open pbs,
no i dziala super, jeden komp to serwer reszta robole ,
potrzebne ci bedzie http://www.gentoo.org/doc/en/hpc-howto.xml

pozdrawiam olejseba

[tuniek]

Niestety openpbs też jest zamaskowany. Co prawda udaje sie go odmaskować ale to chyba nie wróży nic dobrego. To nie jest jedyny problem mój w tej chwili. Na obecną chwilę udało mi się przkonać, że nie potrzeba nam klastra. Postawiłem genciaka z amd64 i pięknie pracuje. Przyjemnie na to patrzeć. Tylko .... ... tylko że osoby które mają tam liczyć uparły się żeby mieć tam coś co sie nazywa ifort /intelowski kompilator fortrana/ ... Wspominać że jest to zamaskowane czy nie ?? /emerge -pv ifc/ ...

Jak to wrzucę na twardo ... z innego kompa ... /z wersji x86 / to sie krzaczy z oczywistych powodów.


Trochę mnie to załamuje.

Jutro wrzucę szczegóły ...
_________________
"The reasonable man adapts himself to the world. The unreasonable man persists in trying to adapt the world to himself. Therefore, all progress depends on the unreasonable man." (George Bernard Shaw)

[Eeeyeore]

[tuniek]

Eeeyeore generalnie się z Tobą zgadzam co do pomysłu jechania z x86 w taki spoósb jak opisujesz to też takowy pomysł miałem ... I pewnie go sprawdzę.

To że wymagania mają u mnie specyficzne to też się zgadza ...

A fachman ze mnie żaden. Ja tam się nie znam na komputerach ... :> Wiem, że jest jakiś reset jakieś mp3 :> ...
_________________
"The reasonable man adapts himself to the world. The unreasonable man persists in trying to adapt the world to himself. Therefore, all progress depends on the unreasonable man." (George Bernard Shaw)

[olejseba]

[tuniek]

torque też jest zamaskowany.
Dzięki wielkie za wszystkie sugestie.

I tak poczyniłem postępy bo zmusiłem do pracy iforta czyli załatwiam tym samym 99% potrzeb swoich mocodawców.

Nad klastrem jeszcze się pogrzebię. Zresztą jest to również zawracanie mojej a tym samym Waszej głowy /bo was na forum męczę /. Ten klaster przydaje się u mnie na uczelni tylko po to by nie zawracać sobie głowy organizwoanie pracy. Wygląda to tak że, ktoś ma do zapuszczenia 8 procesów a do dyspozycji 8 procesorów na dwóch różnych stacjach. Nie chce mu sie sparawdzać czy i na którym jest trochę wolnego cpu no to wygodnie mu mieć klaster. A że jego proces jest prostym programem który nie wykorzystuje w żaden inny sposób pracy w klastrze to już się nie liczy.
Zresztą Ci z Was którzy również robią w podobnych insytutcjach jak uczelnie wyższe wiedzą że im ładniej sie coś nazywa tym bardziej jest potrzebne. Bo każdy wie, że lepiej się pochwalić KLASTREM /bo to taka fajna magiczna nazwa ... - brzmi jak jakaś magia / niż 20 komputerami /bo to takei zwyczajne ... /.
_________________
"The reasonable man adapts himself to the world. The unreasonable man persists in trying to adapt the world to himself. Therefore, all progress depends on the unreasonable man." (George Bernard Shaw)

[Aktyn]