HDD+SSD; partycje

Argon13524 · n00b Joined: 29 Dec 2014 Posts: 6

Cześć,

wybaczcie, jeśli pytam o rzeczy oczywiste, ale to mój pierwszy kontakt z linuksem (mam nadzieję, że nie skaczę na zbyt głęboką wodę z Gentoo)
i nie udało mi się znaleźć żadnego jednoznacznego poradnika, a jedynie złożyć z kilku różnych tekstów parę ogólnych zasad.

Być może powinienem (zgodnie z regulaminem) rozdzielić ten temat na kilka innych i oberwie mi się za niezrobienie tego.
Niemniej są to po prostu bardziej szczegółowe pytania na jeden temat (dla jak największej przejrzystości),
które przy odrobinie dobrej woli można by zastąpić jednym ogólnym (no, może dwoma),
więc mam nadzieję, że moja pierwsza wizyta tutaj nie zakończy się zbyt boleśnie. :wink:

Zatem do rzeczy:
Mam ProBooka, w którym głównym dyskiem będzie Plextor m6s 128GB (SSD),
a oryginalny dysk (500GB;HDD) trafi w miejsce napędu (instalować zamierzam z USB+WiFi, więc oba będą podłączone).

1. Jakie opcje muszą być dodane przy uruchomieniu jądra, by wszystko zostało wykryte i działało, łącznie z WiFi?

2. Czy partycje boot i bootloader różnią się od siebie, a jeśli tak - czy konieczna jest ta druga?

3. Jak duże powinny być?

4. Czytałem, że SSD potrzebuje ~7% niezajętego miejsca.
Czy będzie z niego korzystał poprawnie, jeżeli zostawię taką ilość nieprzydzieloną do dysków?

5. Podobnie czytałem, że ext4 potrzebuje pewnej ilości wolnego miejsca, by uniknąć fragmentacji.
Jak dużą? Czy powinienem je zostawić nieprzypisane czy muszą być dołączone do jakiegoś dysku i po prostu nieużywane?

4. W jaki sposób rozłożyć partycje?
Chciałbym mieć na obu dyskach odpowiednio rozłożony system i dodatkową pustą partycję na SSD (zakładam, że /home będzie na HDD),
by oprócz linuksa, móc jeszcze trzymać swoje rzeczy zarówno na SSD, jak i HDD.

Myślałem nad czymś w rodzaju:

nUmer_inaczej · Posted: Tue Dec 30, 2014 12:18 pm Post subject:

ad1. `make defconfig' - utworzy Ci początkową, startową wersję jądra [wg. mnie powinieneś wkopilować w jądro system plików ażeby system w ogóle wstał]
Nadto przydatnym będzie polecenie `lspci -k' - możesz podpatrzeć które moduły należy załadować, by sprzęt zadziałał.
Dobrym pomysłem może być użycie na początek genkernela i późniejsze rzeźbienie konfigu jądra.

ad2. Ja w stabilnej gałęzi mam tylko partycję boot, więc myślę, że bootloader będzie niepotrzebna. (w tej drugiej, na innych dystrybucjach może instalowany jest grub?)

ad3. Myślę, że ok 64 MB wystarczy w zupełności. Tam są trzymane tylko jądra oraz konfiguracja bootloadera.

ad4. Z układem systemu plików bywa różnie. Możesz użyć lvm`a , zaszyfrować system plików luksem na lvm`ie lub postawić normalne partycje.
Nie jestem expertem więc jedynie mogę przedstawić mój układ (który zamierzam jednak przerzucić na luks+lvm):
Na SSD mam:
1. /boot - obrazy jądra
2 / - system
3. /usr/portage - wydzielone pliki z portage
4. /var - kompilacja oprogramowania
5. /home - użytkownik
Na HDD:
1. swap - rzadko używane, przynajmniej u mnie (odkąd sięgam pamięcią nawet przy 2 GB RAMU)
2. dane - filmy, muzyka, itp.
3. backup - zrzut całego systemu (ja robię poszczególne partycje do tar.bz2)

Samo Gentoo jako Desktop nie powinno wiele zajmować. Dbając o konfigurację warto robić backup całego systemu, który w tar.bz2 nie powinien zajmować więcej jak 6 GB i zrzucać na HDD.
Nie korzystam z środowiska graficznego a jedynie Fluxboxa i korzystam z raczej standardowego zestawu oprogramowania na desktop i backup mi zajmuje:

Argon13524 · n00b Joined: 29 Dec 2014 Posts: 6

Dzięki za odpowiedź!

Odnośnie jądra, miałem na myśli tę część dokumentacji (dodatkowe opcje).

Co do rozmiaru partycji boot, to spotkałem się w Internecie z wartościami od 32MB do aż 512MB, co wprowadza sporo zamieszania.
Nie jest to co prawda duża ilość, ale szkoda, żeby się marnowało.

Jeśli chodzi o bootloadera, to moje wątpliwości biorą się stąd, że dokumentacja zawiera opis jego użycia, ale opisuje jedynie tworzenie partycji boot, swap i root.
Być może osobna partycja potrzebna jest w innych dystrybucjach.

Czy szyfrowanie daje jakieś korzyści oprócz bezpieczeństwa (na którym mi nie zależy)?

Czy portage i kompilowanie nie powodują dużej ilości zapisów? Nie powinny znajdować się raczej na HDD?

nUmer_inaczej · Posted: Tue Dec 30, 2014 7:20 pm Post subject:

Jeśli chodzi o proces instalacji to ciężko mi się wypowiedzieć. Przyznam, że istalowałem zawsze na standardowych, ale nie mam wifi.
Również na najnowszych obrazach było możliwym przeprowadzenie luks+lvm. Poza bezpieczeństwem to chyba nic dodatkowego nie wnosi.

Jedno skompilowane jądro na desktopie to wielkość rzędu 3MB. Poniżej jak przedstawia się w MB rozkład pamięci.

Argon13524 · n00b Joined: 29 Dec 2014 Posts: 6

Jeżeli bootloader może być w /boot, to właściwie rozwiewa moje wątpliwości. (myślałem, że potrzebuje osobnej partycji)

Czyli, o ile dobrze rozumiem, najbezpieczniej zrobić mały var na SSD i po prostu przekierować go na główną partycję HDD. Wtedy nie będzie ryzyka, że zabraknie mu miejsca.
Czy w takim wypadku muszę montować go oddzielnie czy wystarczy, że zamontuję / i on tam będzie? Podobne pytanie - gdybym chciał zostawić na SSD także home i portage, muszę je montować oddzielnie czy wystarczy / ?

Myślę, że najlepiej będzie, jeśli zrobię:

SSD
1.boot
2.root (z przekierowaniem portage na dane w HDD)
3.home

HDD
1.swap
2.dane
3.backup

Przy okazji - dobrze myślę, że w razie trafienia na coś, co mocno korzysta z zapisywania (choćby głupi autosave z gry na SSD), wystarczy zrobić odpowiednie łącze symboliczne pomiędzy dyskami?

I odkopując jeszcze pytanie z pierwszego posta - czy to ~7% SSD i x% HDD, które powinny pozostać wolne (dla zwiększenia żywotności SSD i uniknięcia fragmentacji na ext4) muszą pozostać nieprzypisane czy wystarczy, co wydaje mi się bardziej prawdopodobne, że są nieużywane?

nUmer_inaczej · Posted: Tue Dec 30, 2014 9:00 pm Post subject:

Jeśli będziesz miał taki podział dysku jaki przedstawiasz pod SSD to wystarczy, że w /etc/fstab zamontujesz
właśnie te partycje (jeśli var będzie na głównej partycji / to nie musisz go montować), skoro /home i /portage
będą na osobnych to musisz (/portage w /usr/portage).
Swapa również musisz montować, dane oraz backup.
Moim zdaniem mógłbyś podlinkować gdy coś będzie korzystać mocno z dysku.

Ostatnie pytanie pozostawiam bez odpowiedzi - ale wydaje mi sie, że chodzi tu o pozostawienie tyle wolnej przestrzeni.
Najlepiej, niech jeszcze ktoś się wypowie w tym temacie.
_________________
nUmer w sieci

Argon13524 · n00b Joined: 29 Dec 2014 Posts: 6

Gdybym chciał, żeby tylko kompilacja odbywała się na HDD, bo domyślam się, że to ona generuje najwięcej zapisów, to nie muszę montować /portage, a jedynie wskazać mu PORTAGE_TMPDIR na HDD, prawda?
Wtedy w /var nie będzie się nic działo, a w /portage wygeneruje się jakaś niewielka ilość danych.

Ile miejsca powinienem pozostawić dla partycji / ?

Ostateczna rozpiska tego, co byłoby montowane:
SSD
1. /boot ext4 64MB
2. / ext4 ??GB (portage_tmpdir -> HDD/dane)
3. /home ext4 reszta

HDD
1. swap swap 5(??)GB (w laptopie są 4GB RAM, kiedyś pewnie wrzucę drugą kość do 8;
2. backup ext4 15 GB
3. dane ext4 reszta

Wszystko ok?

PS. Wielkie dzięki za poświęcenie mi czasu!

nUmer_inaczej · Posted: Wed Dec 31, 2014 7:11 am Post subject:

Nie do końca tak. Po to umieszczasz ten parametr PORTAGE_TMPDIR ze wskazaniem na HDD, żeby kompilacja nie odbywała się nie w var a na HDD. Portage nie musisz montować jeśli nie jest na osobnej partycji, w przeciwnym razie tak bo tam są umieszczone ebulidy potrzebne do kompilacji.
Najogólniej z /usr/portage → poprzez wpis w make.conf → HDD

Ile miejsca na partycji / ?
To zależy czy korzystałeś już z linuksa, czy nie i chcesz testować różne oprogramowanie oraz z jakiego oprogramowania.
Jeśli będziesz chciał postawić KDE czy Gnome to więcej, mniej jeśli tylko WM jak na przykład Fluxbox.

Generalnie ja używam
WM: Fluxbox
WWW: Firefox
Poczta: claws-mail
Office: Libreoffice
PDF: acroread
Packer: file-roller
Menedżer Plików: mc i rox
Konsola: urxvt
DVB-T AVI: mplayer
Komunikator: gajim oraz kadu
Info o systemi: gkrellm oraz conky

z tych w codziennym użytku i wszystko zajmuje mi :

Argon13524 · n00b Joined: 29 Dec 2014 Posts: 6

Poradziłem sobie podłączając laptopa kablem do routera.

Mam teraz jeszcze jeden problem. Ustawiłem w make.conf (już po chroot, /data jest na HDD):

nUmer_inaczej · Posted: Mon Jan 05, 2015 6:39 am Post subject:

Argon13524 · n00b Joined: 29 Dec 2014 Posts: 6

Mam jeszcze jeden problem z konfiguracją połączenia.

Przy instalacji miałem wsadzony kabel i wszystko ustawiło się samo na sterowniku ath9k (karta Atheros QCA9565 / AR9565).

Teraz, po bootowaniu z dysku, karta nie jest wykrywana (sterownik jest wkompilowany w kernel, lsmod -k pokazuje kartę i ten sterownik).
Ifconfig pokazuje lo, sit0, wlo1. Wcześniej działało na enp3s0.

Kolejnym problemem jest to, że nie mam teraz dostępu do kabla i muszę ustawiać od razu pod wi-fi. Nie zdążyłem zainstalować żadnego środowiska graficznego ani programu do kontroli sieci, więc muszę wszystko ustawić z poziomu terminalu.

nUmer_inaczej · Posted: Tue Jan 06, 2015 4:17 pm Post subject:

Z kartami bezprzewodowymi nic nie pomogę - nie mam żadnego doświadczenia w konfigurowaniu takich urządzeń, ale - mogę podrzucić kilka przydatnych adresów:
WIKI
Handbook (coś tam jest o konfiguracji wifi)

http://wiki.gentoo.org/wiki/Wifi

Dobrym pomysłem może być stworzenie nowego tematu, opisującego tylko ten jeden problem.
_________________
nUmer w sieci