View previous topic :: View next topic |
Author |
Message |
stach Tux's lil' helper
Joined: 11 Feb 2005 Posts: 87 Location: Polska, Olsztyn
|
Posted: Wed Dec 28, 2005 9:10 pm Post subject: [OT] Gentoo wymiata |
|
|
Namieszalem sobie w swoim gentoo i w chwili slabosci zamiast naprawiac wywalilem je z kompa. Rozpocząłem eksperymenty z innymi dystrybucjami. Po kolei pojawily sie: Fedora4, SUSE i Ubuntu i powiem Wam jedno... Gentoo przy tych dystrybucjach to cudo prawdziwe. Nie jestem informatykiem, na wiekszosci spraw zwiazanychz systemem sie nie znam, ale gentoo dziala najszybciej - jest najbardziej zrozumiale w zasadach swojego dzialania. Normalnie Gentoo ponad wszystko. To tyle. I właśnie sktuszony wracam do Gentoo. I nie straszne mi ponowne przechodzenie na nowsza wersje gcc zaraz po instalacji... To taka samokrytyka neofity
pozdrawiam _________________ Sila w slabosci sie rodzi |
|
Back to top |
|
|
Yatmai Veteran
Joined: 12 Nov 2005 Posts: 1501 Location: Kraków
|
Posted: Thu Dec 29, 2005 10:21 am Post subject: |
|
|
Heh, tu Cie doskonale rozumiem. Był dzień gdy sie wkurzyłem na długi czas kompilacji i na to, że Gentoo zajmuje sporo więcej miejsca niż taki Debian, ale zainstalowałem na drugim dysku Debiana, Slacka, NetBSD (o jezuuu, jaka bieda) to doszedłem do wniosku, że zostawie jednak Gentoo _________________ Desktop: [Ath64 X2 2GB DDR2 GF76GT] [amd64] [2.6.29-gentoo] [nVidia] [KDE 3.5.10]
Lapek: [HP nc6000] [i686] [2.6.29-ARCH] [ati-open] [KDE 3.5.10] |
|
Back to top |
|
|
kwach Tux's lil' helper
Joined: 15 Sep 2005 Posts: 103 Location: Łódź, Poland
|
Posted: Thu Dec 29, 2005 10:29 am Post subject: |
|
|
Ja w sumie też już chyba na dobre z Gentoo zostaje. Najpierw bawiłem się Knoppixem (żeby czasem czegoś nie popsuć ), potem byl Red Hat 9, Fedora 3, Mandrake 10 i Gentoo.
Potem jeszcze spróbowałem Debiana (niestety ... instalacja była strasznie skomplikowana, nie miałem pojęcia o co tam biega ). Ostatnio spróbowałem nawet Ubuntu, które jest w miare fajne, tyle że strasznie trudne w konfiguracji. A mianowicie w Gentoo jak coś nie działa (np moja karta dzwiękowa pod ISA) to wystarczyło troche poszukać i dało rade. Pod Ubuntu zaś jak samo się nie zainstaluje, to raczej nie ma sensu się męczyć (ile to trzeba rzeczy zainstalować, zeby móc sobie samemu jądro skompilować .
Tak więc jak dla mnie tylko Gentoo, za to że działa, a jak nie działa to wystarczy forum, pare kliknięć i już działa
Pozdrawiam, Kuba _________________ IBM R61i + Ubuntu
(no patience for Gentoo, but love it anyway) |
|
Back to top |
|
|
Belliash Advocate
Joined: 24 Nov 2004 Posts: 2503 Location: Wroclaw, Poland
|
Posted: Thu Dec 29, 2005 10:34 am Post subject: |
|
|
Te przesto przechodzilem.
A najbardiej to chyba podoba mi sie portage, gdzie np. nie muse sukac aktualnien, czy sciagac gier.
Wpisuje emerge sync i emerge -uD world i mam updated system
Fajne jest tez emerge americas-army => sam wszystko robi. A na suse np. musialbym szukac w necie linku skad tegre najpierw zassac. Juz nie mowie o tym, e polowy soft, jaki jest w portage nie ma w innych distrach.
IMHO SaXa SuSE mi brakuje, ale da sie przezyc |
|
Back to top |
|
|
nelchael Retired Dev
Joined: 20 Mar 2004 Posts: 1948 Location: /dev/drzewo
|
Posted: Thu Dec 29, 2005 10:40 am Post subject: |
|
|
kwach wrote: | Ostatnio spróbowałem nawet Ubuntu, które jest w miare fajne, tyle że strasznie trudne w konfiguracji. |
Kawalek czasu temu dostalem plytki Ubuntu... powodowany ciekawoscia co tam konkurencja ( ) robi wlozylem LiveCD do napedu i reboot notebooka. Uruchomilo sie cos brzydkiego (chyba bazujace na dialog) - po dobrej chwili polapalem sie o co w tym chodzi i zaczalem uruchamiac nareszcie system, lecz... wieszal sie - w roznych momentach. Po dwoch probach u siebie i jednej na innym komputerze (juz stancjonarnym) z takim samym efektem plytki odlozylem na regal i poszedl wielki ROTFL. _________________ [color=gray:17697d0166]http://dev.gentoo.org/~nelchael/[/color:17697d0166]
[size=14:17697d0166]>> [b:17697d0166]Zasady na f.g.o->Polish[/b:17697d0166] <<[/size:17697d0166] |
|
Back to top |
|
|
kwach Tux's lil' helper
Joined: 15 Sep 2005 Posts: 103 Location: Łódź, Poland
|
Posted: Thu Dec 29, 2005 10:53 am Post subject: |
|
|
U mnie ubuntu się nie wieszało. Tzn. z livecd chyba jak odpaliłem coś pog glx to siadał, ale poza tym to działało. Mnie zniechęciło to, że żeby sobie w jajku obsługę ISA włączyć to musiałem sporo rzeczy zainstalować (bezcenne miejsce na dysku) i kupe roboty z tym. Co więcej przyzwyczaiłem się do emerge program i bez tego jakoś mi się nie chciało instalować. No i jeszcze zabawa z ustawianiem serwerów, brak kadu itp.
JA ubuntu oceniam b. dobrze, ale to i tak nie Gentoo...
BTW: fajny pomyśł z wysyłaniem płytek: po miesiącu jużdostałem piękne, lśniące i pachnące (i pogniecione porzez poczte) _________________ IBM R61i + Ubuntu
(no patience for Gentoo, but love it anyway) |
|
Back to top |
|
|
nelchael Retired Dev
Joined: 20 Mar 2004 Posts: 1948 Location: /dev/drzewo
|
Posted: Thu Dec 29, 2005 10:55 am Post subject: |
|
|
kwach wrote: | BTW: fajny pomyśł z wysyłaniem płytek: po miesiącu jużdostałem piękne, lśniące i pachnące (i pogniecione porzez poczte) |
Musze przyznac, ze mi sie to wlasnie bardzo podoba A my (niewazne kto dokladnie ) zamowilismy ich chyba cos okolo 100 - przyszly elegancko zapakowane w sporych rozmiarow pudelko. Vardo cos bedzie wiecej wiedzial na ten temat. _________________ [color=gray:17697d0166]http://dev.gentoo.org/~nelchael/[/color:17697d0166]
[size=14:17697d0166]>> [b:17697d0166]Zasady na f.g.o->Polish[/b:17697d0166] <<[/size:17697d0166] |
|
Back to top |
|
|
tomekb Tux's lil' helper
Joined: 13 Aug 2005 Posts: 126
|
Posted: Thu Dec 29, 2005 11:02 am Post subject: |
|
|
Na mnie ubuntu sprawil calkiem dobre wrazenie, potrafil uruchomic caly sprzet, szczegolnie siec, z ktora mialem wtedy problemy. Ale tylko ten instalowany, livecd jest jakies skopane. W sumie zaliczylem wtedy tulaczke po fedorze, manrake'u, suse, ubuntu i tylko te dwie ostatnie dystrybucje sprawiaja jakies dobre wrazenie. Szczegolnie suse po dopisaniu paru mirrorow i lekkim tuningu. Znowu ubuntu moze byc dobre dla tych, ktorzy licza na to, ze system po zaintalowaniu ma byc juz gotowy do uzytkowania bez jakiegos "dziwnego kombinownia". Oczywiscie mam tu na mysli ZU, cos w stylu mojej mamy na przyklad Dla mnie sposob konfiguracji takich distro nie odpowiada kompletnie. Konfiguracja jest trzymana po jkaichs dziwnych plikach, nie ma to jak w Gentoo - przejrzysty /etc O mandrake'u szkoda wspominac - przy wybieraniu pakietow wybralem gnome, ale po zainstalowaniu nie moglem w zaden sposob go uruchomic, nawet w gdm go brak. A fedora to juz klapa kompletna - testuje rozwiazania dla rhel calkowicie nieprzydatne na desktopie - po co komu selinux lub gcc4 jako defaultowy kompilator? Jesli to samo ma zrobic novell z opensuse, co rh z fedora to bedzie mi bardzo przykro. |
|
Back to top |
|
|
yemu Guru
Joined: 05 Jun 2003 Posts: 342 Location: /poland/warsaw
|
Posted: Thu Dec 29, 2005 11:36 am Post subject: |
|
|
ja jakis czas temu na komputerze w pracy sprobowalem zapuscic kubuntu 5.10. ogolnie nie jest moze najgorzej, ale sporo trzeba bylo sie nameczyc, zeby powylaczac domyslnie powlaczanie uslugi i pozmieniac ustawienia na sensowne. niestety update do kde-3.5 lekko rozwalil system i kdm przestal dzialac. jako plusy kubuntu moge dodac, ze maja fajny zestaw patchy na kde (np. pasku wyszukiwania google w konquerorze pokazuje podpowiedzi wziete z historii google - widac czego ludzie szukaja - to jest naprawde niezle . na notebooku niestety kubuntu nie sprawdzilo sie - livecd nie wykrywal poprawnie karty i X nie dzialaly. zwyklej instalacji nie probowalem. instalacja sterownikow ati w gentoo to byla czysta przyjemnosc teraz u mnie leci emerge quake4-demo
pozdro dla wszystkich gentuser'ow
y _________________ Centrum Jêzyka Francuskiego VOILA - http://www.voila.edu.pl |
|
Back to top |
|
|
rooter666 n00b
Joined: 20 Oct 2005 Posts: 33
|
Posted: Thu Dec 29, 2005 12:19 pm Post subject: |
|
|
ja na gentoo trafiłem po użytkowaniu mandrejka (krótko-1 tydzień)
potem przyszło slackware - tu już byłym bardzo zadowolony i 2 lata używałem na desktopie
ale jednak w slaku jest mało oprogramowania a samemu kompilować to się trzeba narobić,
zawsze jakiejś biblioteki brakuje ...
no i w końcu gentoo , zainstalowałem ze stage3-athlon-xp i tak zostało
pozdrawiam
rooter _________________ gg:7578767 |
|
Back to top |
|
|
Belliash Advocate
Joined: 24 Nov 2004 Posts: 2503 Location: Wroclaw, Poland
|
Posted: Thu Dec 29, 2005 12:31 pm Post subject: |
|
|
Jak 1 raz posadzilem Gentoo, to od razu wiedzialem ze to system dla mnie
Pozniej tylko go reinstalowalem ze 100 razy, az wkoncu jest super szybciutki i stabilny |
|
Back to top |
|
|
Eeeyeore Apprentice
Joined: 06 May 2005 Posts: 178 Location: Poland
|
Posted: Thu Dec 29, 2005 12:47 pm Post subject: |
|
|
Ale temat lizu lizu myju myju , a prawda jest taka ze kazdy ma to na co sobie zaluzyl.
Ja to tylko dlatego ze byla i jest taka krowa na starcie - zawsze to blizej osla
A teraz zajmuje sie rozmanazaniem krow, na razie jest piec krow w tym jedna utwardzana, a w oborze jest jeszcze miejsce na 4 sztuki _________________ Tutaj sie dopiero dzieje !!!
Nie wiedzialem ze na swiecie jest tylu idiotow - dopoki nie zajrzalem do internetu... |
|
Back to top |
|
|
Aktyn l33t
Joined: 25 Dec 2005 Posts: 619
|
Posted: Thu Dec 29, 2005 12:59 pm Post subject: |
|
|
Eeeyeore wrote: |
A teraz zajmuje sie rozmanazaniem krow, na razie jest piec krow w tym jedna utwardzana, a w oborze jest jeszcze miejsce na 4 sztuki |
if_free_obora && quickpkg krowa -utwardzana
? |
|
Back to top |
|
|
rampage7 Guru
Joined: 21 Mar 2004 Posts: 308 Location: Poland / Jastrzebie Zdroj
|
Posted: Thu Dec 29, 2005 3:14 pm Post subject: |
|
|
ja używałem na początku mandrake - nic nie potrafiłem tam doprowadzić do działania - chęć odpalenia lirca graniczyła z cudem dla newbie.
W końcu pewna dobra osoba poleciła mi Gentoo, dała parę dobrych rad i poszło. Instalator nauczył mnie rozumieć Linuxa
Teraz mówię, każdemu, że jeśli nie chce się zniechęcić do Linuxa to niech zacznie od Gentoo
Każde inne distro którego próbowałem odbiło mi się czkawką. _________________ To nie moje s± s³owa, to legenda ludowa..... |
|
Back to top |
|
|
Riklaunim Apprentice
Joined: 16 Dec 2004 Posts: 286 Location: Poland
|
Posted: Thu Dec 29, 2005 3:53 pm Post subject: |
|
|
Gentoo lubię bo:
a) jest to distro "ciągłe", nie ma skokowych wersji
b) ma rozbite KDE
c) łatwo zainstalować PHP5+wiele dodatków
d) ma wypasioną dokumentację i wiki
Oprócz Gentoo fajny jest też Arch ale przydałoby mu się trochę więcej stabilności i trochę więcej możliwości pacmana (i rozbite KDE też byłoby fajne) _________________ Biblioteka CMS i PHP | Biblioteka Linuksa | Biblioteka cRPG | Biblioteka Pythona |
|
Back to top |
|
|
ilny Apprentice
Joined: 16 Nov 2005 Posts: 239 Location: [Poland] [Wlkp]
|
Posted: Thu Dec 29, 2005 4:37 pm Post subject: |
|
|
Ja zaczynalem jakies 3 lata temu od Mandrake, ktory nie przyniosl nic dobrego, ciagle sie cos sypalo i czas Mandrak'owania uwazam za stracony Nastepnie przez dluzszy okres Slackware, ktory bardzo mi odpowiadal, jednak gdy pierwszy raz skompilowalem gentoo, poznalem portage nie chcialem juz innego linux'a. Gentoo spelnia wszystkie wymogi, jak wspomnial Riklaunim rozbite kde i wiele innych, ale sami wiecie dlaczego uzywacie Gentoo
Pozdrawiam _________________ Use!: [stage1/stage3 & minimal CD ] |
|
Back to top |
|
|
qermit Veteran
Joined: 02 Feb 2005 Posts: 1032
|
Posted: Thu Dec 29, 2005 7:05 pm Post subject: |
|
|
Jednak gentoo to gentoo. Zaczynałem od slackware (nadal go używam na słabszych kompach), po 1,5 - 2 latach, przesiadłem się na Gentoo i tak zostało do dziś.
Niestety jestem zmuszony do kożystania z debiana (za jakie grzechy), gdzie zależności są ustawione na sztywno, a do wyboru jest przeważnie tylko jedna wersja programu. A teraz siedzę na windzie i instaluję Visual Studio .NET ( i przed chwilą chcałem się przełączyć na konsolę - ctrl+alt+F1, ale coś poszło nie tak) _________________ "A co ty masz w swoim LinuXie?" - Dr Qermit |
|
Back to top |
|
|
Belliash Advocate
Joined: 24 Nov 2004 Posts: 2503 Location: Wroclaw, Poland
|
Posted: Fri Dec 30, 2005 8:51 am Post subject: |
|
|
Ja zaczynałem na SuSE 5.2, ktory byl uszkodzony i nawet dzis nie potrafie tam uruchomic X'ow.
Pozniej troche mandarynki i slackware.
Z przyczyn technicznych niemoglem se pozniej pozwolic na linuksa, jednak przezwyciezylem wszystko i posadzilem redhat 9. Nie byl to zbyt dobry wybor, wiec sybko prenioslem sie na SuSE 9.1. Na tym distro jechalem prawie rok. Chcialem sie nauczyc chociaz podstaw linuksa, zanim zabiore sie za gentoo. Mialem 2 HDD. Na swietach Bozego Narodzenia 2004r 1 raz postawilem Gentoo obok SuSE . Pozniej suse usunalem. cp -a ... i tak jakos zostalo . |
|
Back to top |
|
|
BeteNoire Veteran
Joined: 25 Sep 2005 Posts: 1827
|
Posted: Fri Dec 30, 2005 10:14 am Post subject: |
|
|
Moja droga to Mandrake -> Slackware -> Gentoo. Po drodze jakieś próby z innymi distro, przy czym Debian nigdy nie zdołał mnie do siebie przekonać :/ , SuSe wersja bootonly (czy jakoś tak) nie umiało znaleźć i połączyć się z serwerami do instalacji sieciowej, Fedora jest "ograniczona", Arch zbyt słabo rozwinięty a Ubuntu zbyt mocno uproszczony. A poza tym te wszystkie zależnosci w dystrybucjach pakietowych... :/
Acha, jeszcze były jakieś nieśmiałe próby z *BSD, które za każdym razem skutecznie mnie do siebie zniechęcają (ostatnio FreeBSD - słabą obsługą, a raczej brakiem obsługi - framebuffera).
W Gentoo mam to co chcę i czego nie muszę. Jest pełna wolność, dowolność i różnorodność. No i poza tym to co tygryski lubią najbardziej, czyli kompilacja systemu ze źródeł
W miarę możliwości i czasu chciałbym jeszcze spróbować innych dystrybucji budowanych ze źródeł (SourceMage, Sorcerer itp)
PS. moje systemy służą jako domowa workstacja. |
|
Back to top |
|
|
Aktyn l33t
Joined: 25 Dec 2005 Posts: 619
|
Posted: Sat Dec 31, 2005 11:09 am Post subject: |
|
|
BeteNoire wrote: | W Gentoo mam to co chcę i czego nie muszę. Jest pełna wolność, dowolność i różnorodność. No i poza tym to co tygryski lubią najbardziej, czyli kompilacja systemu ze źródeł
|
Tak mnie teraz naszła myśl, że esencją Getnoo, że tak powiem, jest to że odzwierciedla całość i charakter w jaki działa i funkcjonuje całe "open software". Czyli masa oprogramowania składająca się na fajną rzecz. I to jest jego charakter, za ktury Gentoo lubie.
Wymaga jednak troszke wiedzy do konfiguracji.
Z innych systemów kazdy ma swuj charakter, ja chętnie potestowałbym jeszcze Solarisa,
miałem go 1 dzień, a wywarł na mnie pozytywne wrażenie, a chciałbym go porównac z Gentoo. |
|
Back to top |
|
|
n0rbi666 l33t
Joined: 04 Mar 2005 Posts: 707 Location: \Poland\Krakow
|
Posted: Sat Dec 31, 2005 11:36 am Post subject: |
|
|
BeteNoire wrote: | workstacja. |
Dziwne tłumaczenie wg mnie powinno się używać określenia workstation, a polski odpowiednik - stacja robocza
a co do mojej drogi - dawno temu były próby z debianem i slackware, potem długa przerwa.
Kolejne próby z PLD (bardzo przyjemny system ), debianem, w końcu przypasował mi slack - postawiłem na nim serwer, który śmiga do dzisiaj, i nawet miałem go na moim kompie
W końcu usłyszałem o gentoo - wydrukowałem handbooka, zainstalowałem (z tego co pamiętam chyba 2 razy instalowałem, bo coś po drodze popsułem) - i od marca 2005 działam cały czas na gentoo ~x86 oczywiście
a debiana nigdy nie byłem w stanie zrozumieć ...
Slack jest bardzo przyjemny, ale raczej na serwer - zainstaluj i zapomnij, że istnieje
PLD dawno się nie bawiłem, a mandrake i inne tego typu zawsze mnie odstraszały
Fedorą bawiłem się tylko na uczelni |
|
Back to top |
|
|
rane Retired Dev
Joined: 03 Mar 2004 Posts: 306 Location: Warsaw, Poland
|
Posted: Sat Dec 31, 2005 11:55 am Post subject: |
|
|
Ja polecam zabawę z wszelkiego rodzaju BSD, zwłaszcza Free. Też jest oparte na źródłach, też ma system portów, a ich firewalle to naprawdę klasa wyżej niż iptables.
Pozdrawiam,
Łukasz |
|
Back to top |
|
|
Gabrys Veteran
Joined: 05 Dec 2005 Posts: 1096 Location: Toruń [PL]
|
Posted: Sat Dec 31, 2005 2:12 pm Post subject: |
|
|
Ja mam Gentoo od niedługo i najpierw napisze co mnie zniechęcało:
- GLI mi rozwaliło tablicę partycji i potem musiałem ją naprawiać testdiskiem i po kolei fsck na wszystkich partycjach spod Knoppiksa,
- natłok flag, jak instalowałem Gentoo nie wiedziałem co tam wpisać. Wg mnie powinno być jakieś sensowne default, no może 3 różne (serwer, biuro, minimul, full, czy coś w tym stylu), żeby było o co się zaczepić na początku. Potem wiadomo -- samo jakoś idzie,
- brak napisania wyraźnie, że można (a nawet wg mnie trzeba) instalować Gentoo z poziomu innego Linuksa a nie z LiveCD,
- miejsce na dysku ubywa milion razy szybciej niż na innych distrach a przy tym robi to w sposób wysoce podstępny,
- KDE nie dodaje /usr/kde/3.4/bin do $PATH,
- są problemy i niech nikt mi nie mówi, że nie ma, z PEŁNĄ polonizacją systemu szczególnie dla newbies. IMHO powinien być skrypt (i step w handbooku), który się robi tak: set-locales pl_PL.UTF-8 i powinno samo iść,
- Gentoo jako jedyna dystrybucja nie wykryło i nie skonfigurowało dysku, żeby korzystał z odpowiednich ATA/DMA. Do tej pory każda dystrybucja to robiła. Bardzo nie miłe wrażenie. XMMS się ciął, gdy ruszałem myszką, poczucie ogromnej ciężkości systemu, psuje pierwsze wrażenie, tu coś TRZEBA zrobić.
- niektóre aplikacje mają w portage megastare wersje (wręcz archaiczne).
To teraz zalety:
+ emerge mozilla-firefox-bin i mam Fx-a.
+ wszystko jest jak JA chcę, bo mogę sobie zmieniać dowolnie konfigi i żaden konfigurator graficzny nie będzie mi ich nadpisywał.
+ bezpieczeństwo i stabilność pakietów - szybkie aktualizacje portage'a w przypadkach łat bezpieczeństwa oraz stabilne programy są przez jakiś czas testing, więc teoretycznie byle czego nie zainstaluję (chyba, że sam chcę).
+ ebuildy dla bardzo fajnych rzeczy typu nvidia- ati- americas-army- a nawet rzeczy, typu cedega-, które wymagają tylko umieszczenia odpowiedniego pliku w odpowiednim miejscu aby nie bawić się w instalowanie ręczne owych rzeczy.
+ łatwo daje się robić na Gentoo dystrybucje typu LiveCD, np. bardzo fajny NavyN OS.
Ogólnie Gentoo rulez, ale nie poleciłbym początkującemu albo człowiekowi bez Internetu.
A moje dystra (w kolejności ~chronologicznej):
* Mandrake 9.x - 10.1 <- bardzo fajne, wszystko było do wyklikania i na prawdę działało
* Aurox 9.x - 10.1 <- jeszcze fajniejsze, wg mnie wymagało _troszkę_ więcej doświadczenia, niemniej też dość intuicyjne
* Knoppix 3.x <- jako dodatkowy system, miał ciekawe aplikacje niedostępne w Auroksie
* Kubuntu <- bardzo fajny system, miałem problemy z PLiterkami, wywaliłem, bo zainstalowałem Gentoo
* Gentoo 2005.0 <- najgorszy system ze wszystkich, które miałem
A co do LIRCa, to w Gentoo niestety nie potrafiłem sobie zainstalować przez emerge, w ten sposób, żeby urządzeniem, z którego czyta impulsy był CD-In z ALSA'y w Auroksie instalowałem ze źródeł (zgodnie z instrukcjami na stronie lirc.org) i poszło praktycznie od razu, w Gentoo myślałem, że będzie jeszcze prościej, ale musiałem też instalować ze źródeł.
Jeszcze mi przyszło do głowy co by się przydało Gentoo:
o Dobra nakładka graficzna na portage (coś a'la porthole), która by w sposób _dobry_ instalowała pakiety, to jest przez dodawanie w miarę potrzeby wpisów do /etc/portage/package.* a nie jak porthole przez olewanie worlda, z czym są później jaja, jak chcemy zrobić update świata i wywalić niepotrzebne rzeczy.
o Dobry graficzny instalator dla Gentoo (GLI jest krokiem w dobrą stronę),
a obie rzeczy w duchu nauki, aby osoba mogła nauczyć się z czasem używać commandline'a i obejść się bez wyżej wymienionych.
Życzę wszystkim udanego (jeszcze lepszego) nowego roku i aby Gentoo rosło w potęgę. _________________ Sabayon Professional 1.1 (czyli zdradziłem oryginalne Gentoo)
@ Dell Inspiron 8600 (nVidia, Realtek, Pentium M) |
|
Back to top |
|
|
Belliash Advocate
Joined: 24 Nov 2004 Posts: 2503 Location: Wroclaw, Poland
|
Posted: Sat Dec 31, 2005 2:34 pm Post subject: |
|
|
rane wrote: | Ja polecam zabawę z wszelkiego rodzaju BSD, zwłaszcza Free. Też jest oparte na źródłach, też ma system portów, a ich firewalle to naprawdę klasa wyżej niż iptables.
Pozdrawiam,
Łukasz |
Wole ReiserFS
A i soft w portach BSD jest stary :/ IMHO nie nadaje sie to na desktop, czyli OS nie dla mnie raczej |
|
Back to top |
|
|
tomekb Tux's lil' helper
Joined: 13 Aug 2005 Posts: 126
|
Posted: Sat Dec 31, 2005 2:47 pm Post subject: |
|
|
Gabrys wrote: | - natłok flag, jak instalowałem Gentoo nie wiedziałem co tam wpisać. Wg mnie powinno być jakieś sensowne default, no może 3 różne (serwer, biuro, minimul, full, czy coś w tym stylu), żeby było o co się zaczepić na początku. Potem wiadomo -- samo jakoś idzie, |
Ale właśnie o to chodzi! Żeby każdy mogł sobie wybrać to, co mu odpowiada. A jak jeszcze nie wiesz, to instalujesz defaultowo poustawiane pakiety z USE - ja tak robiłem, gdy po raz pierwszy stawiałem gentoo. I wydaje mi się, że te standartowe są dobrze ustawione, zresztą komu by się chciało tworzyć takie zestawy? |
|
Back to top |
|
|
|
|
You cannot post new topics in this forum You cannot reply to topics in this forum You cannot edit your posts in this forum You cannot delete your posts in this forum You cannot vote in polls in this forum
|
|