Kernel panic zamiast gentoo.

kamil128 · n00b Joined: 22 Jul 2006 Posts: 10 Location: Opole

Skompilowałem sobie gentoo. Ze stage3 zrobiłem bootstrapa i emerge -e system. Skompilowałem też jądro z własnymi opcjami (np. z systemów plików zostawiłem tylko ext3). Najpierw gentoo postawiłem na /dev/hdb1. Grub wystartował, wybrałem z listy gentoo i po wczytaniu pierwszej części jądra (Alsa i takie sobie stery) wypisał mi "cannot open hdb1", "not syncing VFS" i "kernel panic" oraz "append corect option 'root=' ". Myślałem że linuks ma problem z uruchomieniem się z drugiego dysku. Skopiowałem całe gentoo z hdb na hda. Pozmieniałem wpisy w fstab i grub.conf i to samo. Jak to można naprawić ?? W necie czytałem, że trzeba porobić wpisy w devices.map, ale próbowałem uruchomić ten system grubem z Mandrake (lokalizację jądra gentoo podałem przy instalacji) - też nie uruchomił gentoo ("kernel panic").

grub.conf:

title=Gentoo
root(hd0,5)
kernel /boot/gentoo-linux-2.6.16-r12 root=/dev/hda6
boot # bez tego też nie chodzi

Raku · Posted: Sat Jul 22, 2006 10:26 am Post subject:

czy wkompilowałeś w kernel obsługę twojego chipsetu odpowiedzialnego za obsługę twardego dysku?
czy jest wkompilowana statycznie, czy w postaci modułu?
czy ext3 jest statycznie czy w postaci modułu?
czy nie brakuje ci obsługi innych używanychsystemów plików (np. masz /boot na ext2)?
_________________
raku

Powered by Archlinux ;-)

no4b · Posted: Sat Jul 22, 2006 10:27 am Post subject:

stage3 + bootstrap? po co?

Ale pomijając to, prawdopodobnie nie masz wkompilowanej w jądro obsługi Twojego systemu plików lub kontrolera IDE/SATA czy co tam masz.
_________________
GTK2/GNOME - The weakest link!

kamil128 · n00b Joined: 22 Jul 2006 Posts: 10 Location: Opole

W kernelu żadnych chipsetów do dysków nie widziałem, a pozatym nie wiem jaki mam.
Ext3 jest wkompilowane statycznie.
/boot mam na partycji / (nie robiłem odzielnej partycji dla tego katalogu), system plików - ext3

stage3 + bootstrap bo czytałem że lepiej jak kompilatory i biblioteki stą też zoptymalizowane pod komputer. W handbooku było napisane, że do stage 1 i 2 nie ma dokumentacji i równie dobrze można zrobić bootstrap pod stage3.

Co do kontrolera IDE chyba też nie zauważyłem w jądrze (jak nie było domyślnie zaznaczone do kompilacji to chyba nie mam)

System plików muszę mieć wkompilowany, bo ext3 mam w kernelu, a ext2 odznaczyłem, bo nie używam go.

Qlawy · Apprentice Joined: 11 Jul 2006 Posts: 200

oj troszke sie wypuścileś niewiedząc co masz w komputerze i instalujac gentoo, jak wiesz jaka masz plyte glowna to powinno nam wystarczyć, a jak masz windowsa gdzies zainstalowanego na tym kompie to zainstaluj everesta i bedziesz wiedział co masz w blaszaku,

wybór chipsetu nie jest az tak gleboko w konfiguracji jądra, poprzegladaj i dojdziesz gdzie to jest

Raku · Posted: Sat Jul 22, 2006 1:16 pm Post subject:

kamil128 · n00b Joined: 22 Jul 2006 Posts: 10 Location: Opole

Zrobiłem jądro genkernelem i spróbuję je odchudzać, ale pojawił się inny problem. Nie widzi interfejsu eth0 pomimo, że jest skonfigurowany i dodany do domyślnego poziomu uruchamiania. Jak wpiszę iffconfig eth0 to wypisuje chyba "eth0 device not found" W handbooku było napisane, że w takim wypadku stery karty sieciowej nie są w wkompilowane w jądro. Sprawdzałem i były jako moduły dodane, wkompilowałem je na stałe i dodałem do /etc/modules.autoload.d/kernel-2.6 wszystkie wpisy modułów. Ale jest to samo, poza tym podczas wczytywania części modułów wyskakują błędy "failed to load <nazwa modułu>". I podczas logowania wypisuje komunikat, "nieznany obiekt ENV_ROOTPATH", czy to ma być zmienna i jaką ma mieć wartość?

bartmarian · Guru Joined: 28 Nov 2005 Posts: 557

jak stery od karty sieciowej sa na stale to nie sa modulami, pokaz "#lspci"

kamil128 · n00b Joined: 22 Jul 2006 Posts: 10 Location: Opole

Genkernel chyba wszystko pakuje do modułów, a ja tylko stery do karty sieciowej zmieniłem na built-in.

Koncowka uruchamiania gentoo:

kamil128 · n00b Joined: 22 Jul 2006 Posts: 10 Location: Opole

Problem z internetem rozwiązany - skompilowałem jądro samemu, dodałem wszystkie chipsety jakie były i ruszyło. Pomimo iż nie zaznaczałem żadnych modułów, te się zainstalowały i zastanawia mnie czemu podczas ładowania części znów pojawia się błąd "failed to load <nazwa modułu>. I podczas logowania, po wpisaniu root jeszcze jest wyżej wymieniony błąd związany z obiektem ENV_ROOTPATH.

Gabrys · Posted: Mon Jul 24, 2006 2:24 pm Post subject:

Jeśli wkompilowujesz fragment kodu na stałe, to już nie ma takiego modułu, więc nie można go załadować.
_________________
Sabayon Professional 1.1 (czyli zdradziłem oryginalne Gentoo)
@ Dell Inspiron 8600 (nVidia, Realtek, Pentium M)

kamil128 · n00b Joined: 22 Jul 2006 Posts: 10 Location: Opole

Genkernel wszytko pakuje jako moduły. Ja żeby załadować potrzebne mi moduły szukałem jakie sš w katalogu /lib/modules/<wersja jšdra>. Gdy kompilowałem jšdro sam, wkompilowałem w wszystkie potrzebne mi funkcje oraz te które gronie wyglšdały razem z chipsetami. Wyłšczyłem obsługę modułów, ale bez niej nie mogłem skompilować jaja, więc potem włšczyłem i skompilowałem jeszcze raz. W zapomniałem wyżucić wpisów z /etc/modules.autoload.d/kernel-2.6 więc może teraz wtym tkwi problem, ale wczeniej miałem genkernela i był ten sam błšd, nawet po wpisaniu wszystkich modułów do "autoloada" bez cieżek do nich i bez rozszerzeń ".ko". Ponadto jak poczštkowo te moduły nie bły wpisane do tego konfiga, błšd był ten sam, (czy system wtedy nie powinien ich próbować ładować ?).