Chca zainstalowac Gentoo recznie bez instalera

imre71 · n00b Joined: 14 Jun 2006 Posts: 27 Location: Poland

Witam,

Wiem ze temat sucks, ale mam taka sytuacje:
- modem USB Sagem Neostrada (czyli bez netu poki nie zainstaluje firmware'ow)
- jeden CD/DVDdrive (istotne w tym zadaniu)
- pendrajvik USB 2.2
- slynna plyte liveCD gentoo 2006.1 (w 2005.1 jeszcze chyba byl stage3 na plytce)
Bootuje z plyty, wiec CDdrive jest zajety, stage3 i snapshot'a mam na pendrivie tylko ze gentoo nie wykrywa mi pamieci USB (szukalem po calym dysku, powinno chyba byc w mnt?) jestem w kropce!
Jak mam skopiowac sobie tego nieszczesnego stage'a i snapshot'a zeby moc sobie zainstalowac recznie gentoo? Chyba jestem skazany na zrezygnowanie z livecd i sciagniecia livecd z strony Gentoo moze on zawiera na plycie stage i snapshot?
Albo instalowac z stage 1 lub 2 ale nie wiem jak to sie robi...
Dzieki za pomoc. Dodam, ze jest rzecza oczywista (i troche smutna) ze instalatory, tesktowy czy GTK2+, nie dzialaja.

binas77 · Posted: Fri Dec 01, 2006 10:20 am Post subject:

Zainstaluj z LiveCD 2005.1, a potem zaktualizuj do profilu 2006.1

Albo uruchom cd z poleceniem docache (wtedy płytę można wyjąć)
_________________
__ROZBARAT__

LRU #424198
[img]http://baner.e-palarnia.pl/baner.78.3.gif[/img]

imre71 · n00b Joined: 14 Jun 2006 Posts: 27 Location: Poland

Dzieki.

milu

ro-x · Posted: Fri Dec 01, 2006 12:10 pm Post subject:

chcesz miec usb? to go zamontuj. jak kazdy inny nosnik. zapomnij o przyzwyczajeniach z mendrejka i innych temu podobnych, tu takie rzeczy robi sie recznie.

imre71 · n00b Joined: 14 Jun 2006 Posts: 27 Location: Poland

Dzieki.
Zgralem sobie juz plytke CD w pracy i sprobuje uzyc nocache mam nadzieje ze podziala nie mam net'u w domu (mam ale neo przez DSL wiec to odrebna hist) takze jak cos pojdzie nie tak jestem odciety od forum (albo kafejka). W moim wypadku wydaje sie to byc najlepszym wyjsciem moj kluczyk ma 128MB stage+portage maja po 144MB, a z plyty pojdzie za jednym razem. Albo moge np uzyc stage3 z USB a snapshot'a wziasc sobie z liveDVD, nie ma tu ryzyka (stage jest "swiezszy")? Szczegolnie ze i tak bede korzystal z package'ow z plyty a nie repozytorium gentoo gdzies w necie.

BeteNoire · Veteran Joined: 25 Sep 2005 Posts: 1827

A co z opcją docache (czy jakoś tak)? Powoduje ona zapisanie minimalnego livecd do pamięci i można wtedy odmontować cd.
_________________
powered by power plant

Zwierzak · Posted: Fri Dec 01, 2006 3:29 pm Post subject:

Jeszcze można ściągnąć jakąś dystrybucję która posiada zainstalowany już firmware do modemu, a są takie, bo gentoo nie koniecznie trzeba instalować z gentoo livecd który od najnowszych wersji jest wg trochę badziewny.

Raku · Posted: Fri Dec 01, 2006 8:02 pm Post subject:

Moved from Polish to Instalacja i sprzęt.
_________________
raku

Powered by Archlinux ;-)

baks · n00b Joined: 31 Oct 2006 Posts: 2

Używam również sagem-a i do instalacji gentoo wykorzystalem PLD Rescue Disk gdzie można uruchomić neostrade , a dalej zgodnie z hanbookiem .

imre71 · n00b Joined: 14 Jun 2006 Posts: 27 Location: Poland

Dzieki za odpowiedzi.
Walczylem dzielnie cala sobote z gentoo. DOCACHE nie dziala bo mam za malo pamieci RAM (tylko 512).
Zamontowalem sobie USB, odkrylem nawet ze z LiveDVD dziala neostrada i to bez wiejszych pb, kernel skonfigurowany jak trzeba , jest modul pppoatm, jest pppd zainstalowalem firmware'a i moglem korzystac z netu, pomyslam ze koniec pb mam dzialajacy internet nie ma co kombinowac idziemy tak jak w handbook'u sciagam stage3 portage etc... wszystko ok az do chroot i env-update po tym trace lacze, i co za tym idzie mozliwosc emergowania (na liveDVD z gazetki nie ma co szukac pakietow nie ma ich wiec emerge - k z prawidlowo ustawionym PKGDIR w make.conf nie dziala).
Jak utrzymac polaczeni internetowa po chroot'cie?
Z PLD rescue disk neostrada utrzymuje sie tez po chroot'cie?

bartmarian · Guru Joined: 28 Nov 2005 Posts: 557

a moze w chroot plik /etc/resolv.conf ?