View previous topic :: View next topic |
Author |
Message |
Xywa Veteran
Joined: 23 Jul 2005 Posts: 1631 Location: /mnt/Gentoo/Europe
|
Posted: Tue Jul 08, 2008 11:10 am Post subject: Niewidzialny GRUB |
|
|
Witam,
[1] Po ostatniej aktualizacji system poprosil mnie o aktualizacje gruba.
Zrobilem to i po restarcie okzalo sie ze moj GRUB jest.... Niewidzialny
tzn. zamiast opcji do wyboru Gentoo czy XP mam czarny ekran z migajacym kursorem. Co ciekawe GRUB tam jest, bo jak wcisne ENTER wgrywa sie sytem (tylko jest proble bo wszystko jest znieksztalcone, widac jakby poprzez filtr w Photoshopie, wiec jest to nieczytelne, system sie wgrywa i w pewnym momencie staje - jest jaki error. W przypadku gdy przy starcie niewidzialnego gruba klikne strzalka na dol i ENTER (tam gdzie normalnie mam XP), XP wgrywa sie jakby nigdy nic....
Dziwne macie jakies sugestie?
[2] Chcialbym naprawic gruba, ale okazalo sie ze na minimum instalce gentoo nie ma komendy gruba - wiec musze sciagac full CD Knopixa (bo nie jestem pewien czy na LIVE CD Gentoo jest grub), a nie mam czasu - czy mozecie polecic jakas mini dystrybucje LIVE, ktora ma komende grub? Wystarczy tekstowa bez grafiki. |
|
Back to top |
|
|
canis_lupus l33t
Joined: 22 Dec 2005 Posts: 773 Location: Kraków
|
Posted: Tue Jul 08, 2008 11:15 am Post subject: |
|
|
Nawet jak nie ma komendy GRUB to mozesz sie chrootować na partycję systemową i z jej poziomu naprawiuać gruba _________________ "I love you cię" Różyczko... |
|
Back to top |
|
|
Xywa Veteran
Joined: 23 Jul 2005 Posts: 1631 Location: /mnt/Gentoo/Europe
|
Posted: Tue Jul 08, 2008 11:36 am Post subject: |
|
|
canis_lupus wrote: | Nawet jak nie ma komendy GRUB to mozesz sie chrootować na partycję systemową i z jej poziomu naprawiuać gruba |
Wlasnie to zrobilem - niestety to samo
Widac ze ssytem sie wgrywa, montowane sa dyskii w pewnym momencie pokazuje ze mam podac haslo roota, podaje i widac ze sie loguje. Odpalam Xy - uadaje mi sie. Mam gole Xy, nie moge odpalic KDE. Natomiast nie udaje mi sie zalogowac jako zwykly uzytkownik. Sprobuje zrobic update systemu, zrobic revdep-rebuild i zobacze co sie dzieje...
Ok. Zaczynam widziec powod. Podczas aktualizacji jakies godzine temu wywalilem jakis pakiet, ktory ponoc jest juz nie uzywany. Teraz widze, ze jak chce uruchomic karte wifi mam komunikat /etc/resolv.conf - No such file or directory.
juz widze ze usunalem resolvconf-gentoo
jak to naprawic, dodac ten pakiet czy ten nowy zamiennik?
------------
dodano 16:04
doinstalowałem ręcznie openresolvconf, przeemergowałem gruba i jest OK
trudno powiedzieć co sie stało.... |
|
Back to top |
|
|
187451 Tux's lil' helper
Joined: 02 Jun 2008 Posts: 88
|
Posted: Wed Jul 09, 2008 10:26 am Post subject: |
|
|
Ja mam ten sam problem z bootloaderem i z tymi literkami. Tylko, że ja nie mam nawet sieci żeby zrobić jakiegoś emerga. Próbuje już od godziny, ale wciąż nie działa. Dziwne, bo w 2007.0 przy instalacji z GLI wybrałem DHCP bez żadnych dodatkowych opcji i net działał po reboot'cie.
A co do tej naprawy GRUB'a to mi działa polecenie grub itd tylko nie wiem co mam naprawiać i jak naprawiać. Ktoś pomoże? Dopiero zaczynam przygodę z GRUB'em. |
|
Back to top |
|
|
Xywa Veteran
Joined: 23 Jul 2005 Posts: 1631 Location: /mnt/Gentoo/Europe
|
Posted: Wed Jul 09, 2008 10:38 am Post subject: |
|
|
A masz ten sam problem -tzn. zamazane litery?
U mnie po dograniu brakujacego pakietu, recznie, bo net nie dzialal (sciagasz na innym kompie potrzebna paczeke i wklejasz do /usr/portage/distfiles), na_poczatku bylo to samo - niewidzialny grub i chinskie znaczki, i po ok. 10 sekundach - MYK - ekran jabky zaskakiwal i byl czytelny. Gdy juz odpalilem siec zrobilem reemerge gruba, zainstalowale, bootlaoader i... dziala OK.
Nie wiem co moglo byc tego przyczyna? Tak jaby w parametrach ekranu w grubie byly jakies ustwaienia co nie dzialaly na mojej karcie graficznej....
Arfrever: Ortografia |
|
Back to top |
|
|
187451 Tux's lil' helper
Joined: 02 Jun 2008 Posts: 88
|
Posted: Wed Jul 09, 2008 11:53 am Post subject: |
|
|
Mam i zamazane litery, i też "niewidzialny" GRUB... w ogóle o co chodzi... tylko że u mnie po 10 sek owszem system się odpalał ale jego czytelność pozostawia wiele do życzenia. Nadal były te znaczki, aż do momentu odpalenia Xsession. Tylko że u mnie był jeszcze taki myk, że coś źle wpisałem w grub.conf i mi się Winda nie chciała uruchamiać, pokazywał się jakiś error, standardowe "press any key" i jak już coś wcisnąłem to pojawiał się w końcu ekran powitalny GRUB'a, tylko że też był troszeczkę zamazany no i czarno-biały (nie wiem czy kolor to błąd ale z tym bootloaderem mam do czynienia od niedawna a moja poprzednia wersja była fioletowa i ładna ).
Jak wrócę do domu to też uruchomię sieć i zrobię reemerge gruba. Mam nadzieję, że pomoże. Dzięki
Edit1:
Dobra wszystko działa. Przepis - reemerge GRUB'a. Ja bym dał SOLVED. |
|
Back to top |
|
|
|
|
You cannot post new topics in this forum You cannot reply to topics in this forum You cannot edit your posts in this forum You cannot delete your posts in this forum You cannot vote in polls in this forum
|
|